Nick: Ever
Wiek: 18
Historia (min. 4 zdania): Urodziłem się w zamożnej rodzinie. Pewnego dnia zmarli moi rodzice na raka. Kilka dni po tym wydarzeniu znalazłem pewien list, w którym było napisane "Żebym Przyszedł Do Domu Dziadka, gdyż tam czeka mój starter." Bez wahania zabrałem plecak i moje rzeczy do Podróży i ruszyłem do domu dziadka...
Starter: Zorua
Typ gry (levelowa, nielevelowa): NieLevelowa (jeżeli ci pasuje)
Prośby: Dużo Walk

Nick: Saguramina
Wiek: 18 
Historia: Saguramina urodziła się w mieście, a jej wielka rodzina żyła z trenowania. Dziewczyna była nauczona dobrego zachowania, poprawnego języka i innych dobrych rzeczy. Niestety czegoś w tym wychowaniu zabrakło, czegoś nie dopracowano, a może to przez jej imię oznaczające dosłownie samotność. Problem tkwił w tym, że Saguramina nie umiała znaleźć sobie przyjaciela. Przez to była samotna. Samotność prowadzi do nadmiaru myśli napływających do głowy i kształtujących charakter. Przez to już w młodości Saguramina była inteligentna. Dzięki swej inteligencji wyrobiła własne zdanie na temat świata. Jednak samotność doprowadziła Saguramina do czegoś jeszcze. Zamknęła się w sobie. Zabarykadowała się w swoim własnym świecie tak, że nikt nie umiał przedrzeć się przez mury, które sama postawiła. Żaden człowiek i żaden pokemon nie pokonał żelaznej bramy. Prawie doprowadziło ją to do samobójstwa... ale!
Zanim to się stało pewien intruz znalazł drogę na skróty. Wdarł się do świata dziewczyny używając jej własnej broni, inteligencji, przeciw niej. Gdy Saguramina została ostatecznie pokonana w najcięższej bitwie jej życia poznała owego obcego. Była nim dziewczynka, mała, chuderlawa dziewczynka z bogatej rodziny, zaledwie rok młodsza od niej.Saguramina nadal to pamięta. Dziewczynka miała na sobie zieloną suknię i zielony kapelusz, a miała na imię Vanessa. Na sarkastyczne wyrażenia odpowiadała jak ostatni głupek.
To była pierwsza znajoma, która obudziła w Saguramina nutkę ciepła. Stopniowo, powoli ciepło przerodziło się w szaleńczą, przyjacielską miłość. Dziewczyna wyszła ze swej twierdzy i powoli wychodziła w ślad za Vanessą, a mądrość zostawiła za sobą. Oczywiście, nic nie trwa wiecznie, lecz to chyba nawet lepiej. Vanessa musiała się przeprowadzić. Saguramina
była zasmucona tym faktem, jednak nie zamknęła się w sobie ponownie . Przyjaciółka nauczyła ją nie tylko jak być śmiesznym, ale także, że nie należy się poddawać tak łatwo.
Saguramina nigdy nie interesowała się światem pokemonów, uważała je za dodatek do tego świata (jak teraz sobie o tym pomyśli przechodzą ją dreszcze). Po odejściu prawdziwego przyjaciela postanowiła sobie znaleźć nowych - tym razem szukając wśród pokemonów. Miała 12 lat gdy wyruszyła w podróż (co było możliwe dzięki bogatej kumpeli), a w jej czasie zdobyła wierne pokemony, wysoki tytuł, sławę i pierwsze miejsce na podium wśród mistrzów. Jednak gdy dowiedziała się o tym, iż jej rodzina miała nie małe kłopoty, zmieniła fryzuję, styl ubierania się i inne pierdoły, by uwolnić się od sławy. Powróciła do domu, pomogła rodzicom, dziadkom i rodzeństwu zacząć życie od nowa gdzie indziej. Przekazała im swoje pokemony, żeby mogli zacząć budowę szkołę dla młodych pokemonów i ich trenerów. Saguramina nadeszła jednak, by podbić nowy region, poznać więcej pokemonów.

Starter: Riolu
Typ gry: levelowa
Prośby:Być najlepszą trenarką

Ostatnio edytowany przez Saguramina (2011-05-09 18:57:34)